Atrakcje Pienin

Pieniny, prócz podróży Dunajcem, oferują swoim turystom wiele wspaniałych tras widokowych. Dziś chcielibyśmy Wam przedstawić szczyt Sokolica, który oczarowuje przepięknym krajobrazem oraz łatwymi trasami.


Będąc w Szczawnicy i nocując np. w schronisku PTTK Orlica, grzechem byłoby nie udać się na krótką wycieczkę na Sokolicę, tym bardziej, że trasa ta to niespełna dwa kilometry i 40 minut w jedną stronę.

Sokolica – perła Pienin

Sokolica to wysoki na 747 metrów n.p.m. szczyt w północno-wschodniej części Pienin Środkowych. Jest zbudowany z wapieni rogowcowych, odpornych na warunki atmosferyczne i wietrzenie. Północne stoki Sokolicy są porośnięte pięknym wysokim lasem bukowo-jodłowym, zaś na samym szczycie możemy spotkać sosny reliktowe, z których niektóre okazy mają nawet po 400-500 lat. Ściana południowa to zaś prawie pionowa, ponad 300-metrowa przepaść, na której dnie błękitną wstęgą wije się Dunajec. Strome zbocza pełne załomów porastają porosty oraz rzadko spotykane w Polsce rośliny, takie jak okorycz żółtawa czy starzec pomarańczowy. Sokolica to jednak nie tylko piękne okazy przyrody dla wytrawnych botaników. W skalnych załomach zbocza amatorzy dzikiej przyrody wypatrzą gniazda pustułek i pomurników. Gdzieniegdzie dostrzec można też zarówno gniazda, jak i majestatyczne kształty sokołów, które kiedyś upodobały sobie tę górę i którym ten wspaniały szczyt zawdzięcza swoją nazwę.

Widok z Sokolicy

Sokolica jest położona na terenie pięknego Pienińskiego Parku Narodowego. Obok Trzech Koron, stanowi jeden z najpopularniejszych celów pieszych wycieczek w Pieninach. Wszystko dzięki wspaniałej panoramie roztaczającej się z tego 747 metrowego szczytu. To doskonały punkt widokowy, z którego na pięknej i szerokiej panoramie Pienin i Tatr dojrzymy między innymi: Przełom Dunajca, praktycznie całe Pieniny Środkowe i Małe, Tatry Beskidzkie i Wysokie oraz Magurę Spiską. Widoki te zrekompensują z nawiązką trudy 40 minutowej drogi na szczyt i sprawią, że będziemy chcieli tam często wracać.

Wejście na Sokolicę

Aby dostać się na Sokolicę z Orlicy, warto wybrać niebieski szlak, który oprócz pięknych widoków oferuje również przygodę w postaci przeprawy przez Dunajec. Aby dotrzeć do szlaku, wystarczy zejść parę metrów w dół schroniska i skierować się w lewo, wzdłuż Dunajca ku pawilonowi wystawowemu Pienińskiego Parku Narodowego. Po paru minutach docieramy do przystani promowej, na której flisacy przewożą turystów na drugą stronę rzeki. Koszt takiego „skrótu” nie jest drogi i wynosi 3 zł.

Po przybyciu na drugą stronę rzeki czeka nas około 40-minutowa trasa na szczyt. Prowadzi ona przez piękne lasy, zakosami pnąc się w górę. Podejście jest dość strome, ale dzięki schodkom i barierkom w newralgicznych miejscach nie powinno sprawiać większych problemów zdobywcom. Jedynym utrudnieniem może być gliniaste podłoże, które po dużych opadach robi się śliskie. Jeśli więc chcemy zdobyć to podejście po dużej ulewie, wyposażmy się koniecznie w dobre mocne buty o dużej przyczepności. Pnąc się w górę, z prześwitów lasu i polan możemy podziwiać piękne widoki na Szczawnicę Niżną i Dzwonkówkę w Beskidzie Sądeckim.

Po kolejnych kilkunastu minutach podejścia na turystów czeka budka, w której możemy kupić pamiątki oraz uiścić opłatę za wejście na szczyt, którą pobiera Pieniński Park Narodowy. Koszt biletu normalnego to 5 zł. Po minięciu kasy czeka nas ostanie podejście. Jest one dość strome, ale tak jak cały szlak dobrze zabezpieczone. Na szczycie Sokolicy czeka na nas platforma widokowa, z której możemy podziwiać piękną panoramę Pienin oraz odległych Tatr. Spotkamy tam też często fotografowane reliktowe sosny, które stały się niejako symbolem Sokolicy.