Aktualności

Gdy za oknami spadł już pierwszy śnieg, wielu zaczyna zastanawiać się, które góry wybrać na upragniony zimowy wypoczynek. Jeśli jednak nie lubimy tłoku, powinniśmy zrezygnować z bardzo drogich i zatłoczonych miejscowości, takich jak Karpacz czy Zakopane oraz zastanowić się nad ciekawymi alternatywami dla głównych kierunków.

Gdzie jechać w góry zimą? Pomysł nr 1: Bieszczady

Kraina, która pomimo upływu lat nie dała się skomercjalizować. Magia Bieszczad polega bowiem na ich dzikości i swojskości. Wybierając się tam warto udać się do Wetliny, która jest bieszczadzkim odpowiednikiem Zakopanego. To właśnie z niej wychodzą jedne z najpiękniejszych szlaków na Połoninach. Bardzo dobrym wyborem będą też Ustrzyki Dolne, które jako jedna z większych miejscowości oferują dobrą bazę turystyczno-wypadową w okolicy. Z nich możemy się udać zarówno w góry, jak i nad Solinę, do Polańczyka. Ci, którzy zaś pragną odciąć się od cywilizacji, powinni jechać cały czas prosto aż do osady Wołosate, gdzie po prostu kończy się droga. Wieś ta to też doskonały punkt wypadowy na Tarnicę i Główny Szlak Beskidzki. Bieszczady są więc doskonałą oazą spokoju, kontemplacji oraz obcowania z dziką przyrodą.

Gdzie jechać w góry zimą? Pomysł nr 2: Błędne skały, Szczeliniec - Góry Stołowe

Propozycja dla odważnych, którzy uwielbiają piesze wędrówki. Błędne Skały to kompleks bloków skalnych tworzących prawdziwy labirynt przejść. Znajduje się on na obszarze Parku Narodowego Gór Stołowych.

Inną górską atrakcją jest niedaleki Szczeliniec Wielki, z którego roztaczają się piękne widoki na całą okolicę. Generalnie Góry Stołowe to wspaniałe miejsce na wyprawę. Powinni udawać się tam jednak tylko doświadczeni turyści. Wejście do parku narodowego w zimie jest darmowe. Związane jest to jednak z jego zamknięciem. Ponadto, poruszanie się na tym terenie jest możliwe tylko i wyłącznie na własną odpowiedzialność.

Gdzie jechać w góry zimą? Pomysł nr 3: Szklarska Poręba

Miejscowość położona niedaleko Karpacza, w Górach Izerskich. Podobnie jak Miasto pod Śnieżką, Szklarska Poręba jest nastawiona na turystów. Oprócz doskonałego zaplecza gastronomicznego, wybierać możemy z całej gamy hoteli od tych najtańszych, po te oferujące saunę i jacuzzi. Miejscowość oferuje 12 km tras narciarstwa zjazdowego. Jeśli jednak zamiast zjeżdżać wolimy biegać, wystarczy że udamy się na niedaleką Polanę Jakuszycką, stolicę narciarstwa biegowego. Z racji bliskości granicy warto też udać się do Czech, choćby tylko po to, by spróbować „smažený sýr”.

Gdzie jechać w góry zimą? Pomysł nr 4: Pieniny

Pieniny to brama do Tatr. Kraina Przełomu Dunajca oferuje w zimie wspaniałe szlaki spacerowe. Początkujący turyści mogą udać się pięknym szlakiem Drogi Pienińskiej położonej wzdłuż brzegów Dunajca. Bardziej zaawansowani mogą zdobyć zimą Trzy Korony czy udać się szczytowym szlakiem z Palenicy. Z noclegu w przystępnej cenie możecie skorzystać m.in. z naszego schroniska PTTK Orlica w Szczawnicy lub obiektu noclegowego Trzy Korony w Sromowcach Niżnych. Pieniny to także wiele wspaniałych kompleksów narciarstwa zjazdowego i tras narciarstwa biegowego. Ponadto, okolica obfituje we wspaniałe zabytki i rzeźby krajobrazu jak np. zamki w Czorsztynie i Niedzicy czy stworzone przez człowieka Jezioro Czorsztyńskie. Chwili relaksu możemy zażyć zaś w jednej z wielu okolicznych term.

Gdzie jechać w góry zimą? Pomysł nr 5: Korbielów

Korbielów to malownicza wieś położona w Beskidzie Żywieckim. Miłośnicy nart mają okazję tu skorzystać z ciekawych szlaków narciarskich w otoczeniu pięknych krajobrazów. W Korbielowie jeździ się na stokach góry Pilsko. Miejscowość ta to jednak nie tylko doskonały pomysł na narty. Spodoba się też miłośnikom koni, dzięki dwóm stadninom hodowli hucułów. Okolice można więc zwiedzać nie tylko pieszo lub na nartach, ale też z perspektywy końskiego siodła. Ponadto bliskość słowackiej granicy stwarza doskonałą okazję do wizyty u naszych południowych sąsiadów oraz poznania miejscowości Namiestów nad jeziorem Orawskim.